„Futbol to sport i gra zespołowa, uczmy od niego się. Więc razem dziś zbudujmy wspólnotę, zwycięstwo to nasz cel” – zagrzewał do boju ze sceny opolskiego festiwalu zespół Kombi. W refrenie było jeszcze o tym, że „polska drużyna się nie zatrzyma”, a wszystko dzięki „jedności i sile biało-czerwonych serc”. Piosenka wygrała konkurs na mundialowy szlagier, pozostawiając w tyle bliźniaczo podobne koszmarki, tak samo epatujące pseudopatriotycznym kiczem i udawanym wspólnotowym entuzjazmem.