Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

O choroba!

Oprócz chorób w Polsce mnożą się totalitaryzmy.

Obraz dzisiejszej Polski to nie tylko obraz kraju odbudowywanego z ruin, ale także obraz kraju atakowanego przez choroby takie, jak afrykański pomór świń czy ujawniona niedawno przez Jarosława Kaczyńskiego na konwencji PiS ojkofobia, w wyniku której sędziowie nienawidzą własnej ojczyzny, a w wydawanych przez siebie wyrokach „nie stają po stronie Polaków, tylko po stronie tych, którzy Polakami nie są”. W związku z afrykańskim pomorem świń masowo wybijana jest trzoda chlewna. Wygląda na to, że po ujawnieniu przez Kaczyńskiego ojkofobii konieczne będzie odstrzelenie przez podległe ministrowi Ziobrze służby sędziów roznoszących tę zarazę i zastąpienie ich osobnikami zdrowymi, odpornymi na zakażenie.

Oprócz chorób w Polsce mnożą się totalitaryzmy. „Dzisiaj mamy do czynienia z kolejnym totalitaryzmem”, ostrzegł abp Marek Jędraszewski podczas mszy sprawowanej w ramach Ogólnopolskiego Kongresu Dyrektorów Szkół i Przedszkoli Salezjańskich w Rektoracie Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Krakowie. Jego zdaniem totalitaryzm ten próbuje narzucić nam przekonanie, że nie ma Boga, nie ma perspektywy zbawienia, „jest natomiast tolerancja, czyli zgoda na wszystko, co każdy może sobie wymyślić”.

Obawy abp. Jędraszewskiego wobec szerzącej się tolerancji nie dziwią, bo wiadomo, co ludzie potrafią wymyślić, jeśli się im na to pozwoli. Zgadzam się z tym hierarchą, że przymykanie oka na nasilające się akty tolerancji to błąd, który prowadzi do totalitaryzmów, do których z pewnością nie doszłoby, gdyby nie było przyzwolenia na to, żeby każdy „myślał wszystko, co może sobie wymyślić”. Zwłaszcza że wszystko, co można było wymyślić – Pan Bóg, Matka Boska, papież, biskupi i cały Kościół – zostało już dawno temu wymyślone przez ludzi mądrzejszych od nas i nie ma powodu, żeby zamiast w to wierzyć, wszystko wymyślać od nowa.

Polityka 39.2018 (3179) z dnia 25.09.2018; Felietony; s. 4
Reklama