Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Dobrze już było

Rok 2018 w gospodarce

Biznesowi życie skomplikują kolejne nowe regulacje i wyższe koszty napędzane drożejącą energią. Biznesowi życie skomplikują kolejne nowe regulacje i wyższe koszty napędzane drożejącą energią. Pibwl / Wikipedia

To był pod wieloma względami rekordowy rok dla polskiej gospodarki.

Bezrobocie utrzymuje się poniżej 6 proc., a wynagrodzenia rosną. Boom na rynku nieruchomości napędza wzrost gospodarczy i pozwala bankom zarabiać na kredytach. Oczekiwane w połowie roku spowolnienie gospodarcze nie nadeszło. Wydatki socjalne rosną, a finanse publiczne nigdy nie były w tak dobrej formie – tegoroczny deficyt budżetowy może spaść poniżej 1 proc. PKB. W październiku agencja S&P podniosła rating Polski do poziomu A-, tym samym przyznając, że kryzys praworządności nie odbił się na polskiej gospodarce.

Nad tym optymistycznym obrazkiem wiszą jednak czarne chmury: przedsiębiorcy skarżą się na brak pracowników i rosnące koszty pracy, rosnące zatory płatnicze zaczynają doprowadzać do upadłości najmniej płynnych graczy, a rynek kapitałowy jest w najgorszej formie od czasu kryzysu.

Spadek bezrobocia cieszy zarówno społeczeństwo, jak i rząd, który dzięki temu dostaje więcej podatków i składek, a wypłaca mniej świadczeń socjalnych. Wciąż mamy jednak jeden z niższych wskaźników aktywności zawodowej w Europie, a to dzięki wczesnym emeryturom i polityce społecznej, od lat systemowo nastawionej na świadczenia, a nie aktywizację, i dotyczy to zarówno rodziców małych dzieci, osób z niepełnosprawnościami, osób starszych i opiekunów.

Niski deficyt cieszy tak długo, jak długo nie rozejrzymy się wokoło. Mimo niższej dynamiki wzrostu nadwyżki budżetowe notują nie tylko Niemcy, ale też Bułgarzy, Czesi czy Litwini. Wkrótce trzeba też będzie porównać koszty i korzyści z uszczelnienia podatkowego. Tylko w tym roku uchwalono dwie nowelizacje VAT, trzy CIT i dwie ordynacji podatkowej. Z roku na rok firmy potrzebują więcej czasu na nadążanie ze zmianami w prawie i rozliczanie podatków, a podzielona płatność VAT obniża płynność firm.

Polityka 51/52.2018 (3191) z dnia 18.12.2018; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 13
Oryginalny tytuł tekstu: "Dobrze już było"
Reklama