Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

No to pyk

Mizerski na bis

Polityka
Jakim cudem czysta polska dusza może się narodzić na skutek niemoralnej operacji o charakterze produkcyjnym?

Jarosław Kaczyński ogłosił, że trwa walka o dusze Polaków. Oczywiście ogłoszenie nie dotyczy Polaków, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie, że duszy nie mają. W opinii księdza Madeja, proboszcza parafii Bożego Ciała na warszawskim Kamionku, w wypadku dzieci poczętych metodą in vitro trudno mówić o duszy, ponieważ dusza może się zrodzić tylko z połączenia ciał kobiety i mężczyzny. Dlatego dusza w żadnym wypadku nie może się narodzić w laboratorium, gdzie – jak przekonuje ks. Madej – poczęcie sprowadza się do tego, że pan docent ze swoim asystentem robią „pyk”.

Nie wiem, co dokładnie ksiądz proboszcz ma na myśli, ale jestem przekonany, że żadna szczera, polska, katolicka dusza nie miałaby ochoty się narodzić, jeśli w laboratorium „pyk” robią docent z asystentem. Zresztą gdyby docent robił „pyk” z jakąś asystentką, moim zdaniem niewiele by to zmieniało, i sądzę, że ks. Madej jest tego samego zdania.

Trzeba powiedzieć, że u rodziców dzieci poczętych metodą in vitro wykład księdza proboszcza wywołał silny wstrząs. W efekcie ksiądz zaczął się ze swojej hipotezy delikatnie wycofywać, twierdząc, że ci rodzice nie zrozumieli, o co mu chodzi. A chodzi o to, że metoda in vitro po prostu jest niemoralna, dlatego że „animacja dokonuje się tu nie w atmosferze miłości, ale niejako aktu produkcyjnego”. Czy efektem takiego zmechanizowanego aktu może być powstanie subtelnej ludzkiej duszy? Dziś ks. Madej uspokaja, że dzieci poczęte in vitro „cieszą się w całej pełni naturą ludzką, posiadają także duszę”, gdyż miłosierny Pan Bóg daje ją nawet w momencie zapłodnienia tą metodą.

Niestety, nie wszystkich te wyjaśnienia uspokajają i osobiście się temu nie dziwię. Ja wiem, że Pan Bóg jest miłosierny, ale zastanawiam się, czy nie obdarza on niektórych ludzką duszą zbyt łatwo.

Polityka 13.2019 (3204) z dnia 26.03.2019; Felietony; s. 91
Oryginalny tytuł tekstu: "No to pyk"
Reklama