Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Z ostatniej strony

Polityka i obyczaje

Polityka

W „Rzeczpospolitej” apel Pawła Kowala do premiera: „Można dzisiaj zbuntować rolników przeciw młodym lekarzom. Pielęgniarki przeciw nauczycielom. Można upokorzyć nauczycieli, wykpić, zwyzywać od leniuchów, ale karma do polskiej prawicy wróci. (…) Jest jeszcze czas na zmianę tonu. Premier, któremu zależy na przyszłości prawicy w Polsce, choćby z tego powodu powinien usiąść do negocjacji”.

Prof. Grzegorz W. Kołodko, b. minister finansów też podpowiada rządowi („Rz”): „Najmądrzejsze, co mógłby w tej chwili zrobić, to gdyby wyszedł przywódca polityczny i powiedział »sytuacja jest taka, że trzeba zasadniczo podnieść płace nauczycielom, bo to kwestia dobrostanu i naszej przyszłości. Każdy rozumie, że są wydatki i dochody, które muszą się bilansować – jak w naszych rodzinnych budżetach – więc rezygnujemy z trzynastki dla emerytów i zwolnienia z podatku ludzi młodych«. Gdyby stał się taki polityczny cud, to w takiej sytuacji prosiłbym opozycję, by nie napadała na władzę »obiecywaliście, a się wycofujecie«, tylko przyznała: »macie rację«. W polityce wycofywanie się z błędnej decyzji należy docenić i pochwalić”.

Scenariusz marzenie przedstawia Grzegorz Schetyna w wywiadzie „Newsweeka”: „Wiem, jakie jest moje życiowe zadanie: pokonam Kaczyńskiego, przywrócę w Polsce demokrację, praworządność i dumę Polaków z tego, że tu mieszkają. A potem zostawię tę normalną, osadzoną na Zachodzie Polskę pokoleniu 40-latków, niech oni ją urządzają. Dzisiaj, myślę, ich pokolenie nie jest w stanie wygrać z Kaczyńskim. (…) Nowa przestrzeń musi być tworzona przez ludzi urodzonych już w nowej Polsce (…).

Polityka 16.2019 (3207) z dnia 16.04.2019; Felietony; s. 122
Oryginalny tytuł tekstu: "Z ostatniej strony"
Reklama