Lider PO Grzegorz Schetyna opowiedział o swojej strategii wyborczej w sobotę w Warszawie na wspólnym posiedzeniu rad krajowych Platformy i Nowoczesnej. Oba ugrupowania postanowiły zacieśnić współpracę i powołać wspólny klub parlamentarny, szczegóły mają być ogłoszone w przyszłym tygodniu.
Utrzymać jedność opozycji i rozszerzyć sojusz na samorządowców
Integracja posłów PO i Nowoczesnej ma być pierwszym krokiem do odbudowania sojuszu opozycji w wyborach parlamentarnych, które mają się odbyć 13 października. Co chce zrobić Schetyna, żeby odwrócić losy rywalizacji z prawicą i wygrać głosowanie w pięć miesięcy po wielkim laniu, jakie opozycja dostała od PiS w wyborach europejskich 26 maja?
Lider PO przede wszystkim nawoływał do utrzymania jedności opozycji. – Nie da się wywołać ducha mobilizacji, zjednoczenia, nadziei, jeśli pójdziemy do wyborów podzieleni – mówił. I dodawał: – Gwarantuję wam jedność. Koalicja jest i będzie. Nie ma alternatywy dla zjednoczonej opozycji.
Schetyna, odtwarzając sojusz z Nowoczesną z wyborów samorządowych, chce ponownie zintegrować poobijaną opozycję. Mówił o koalicji „obywatelskiej, europejskiej, samorządowej”, więc liczy nie tylko na to, że utrzyma przy sobie SLD i grożący secesją PSL, ale dołączy do nich samorządowców. Prezydenci wielkich miast (m.in. Warszawy, Łodzi, Poznania i Wrocławia) podczas obchodów rocznicy 4 czerwca w Gdańsku zadeklarowali wsparcie dla zjednoczonej opozycji w wyborach do Senatu, a być może także do Sejmu.
Grzegorz Schetyna: Tylko w szerokiej koalicji można pokonać PiS
Powołać nowy sztab, odmłodzić się i ruszyć w Polskę
Schetyna odpowiedział na zarzuty dotyczące słabości sztabu Koalicji Europejskiej w niedawnych wyborach i braku energii w kampanii.