Rząd właśnie znalazł świetną receptę na brak leków w aptekach – uruchomi infolinię.
Nareszcie otworzyły się jakieś drzwi i trochę pokrzepiającego wiatru wpadło w duchotę przedwyborczych kłamstw. Szerzej, szerzej te drzwi, byśmy poczuli, że jest szansa. Chodzi mi oczywiście o „sześciopak” Grzegorza Schetyny. Przez cztery lata PiS dokonał takiej demolki we wszystkich dziedzinach życia, że powrót do normalności wydaje się tak trudny jak zdobycie K2 zimą. Ale próbować trzeba – przywrócić ład prawny i zadbać o człowieka od jego narodzin do późnej starości. Żeby uczył się samodzielności, odwagi i wolności myślenia, a nie wkuwania ideologicznych sztanc.
Polityka
29.2019
(3219) z dnia 16.07.2019;
Felietony;
s. 97