W Izbie jest nas 750 osób: przekonanych o swoich racjach. Negocjacje w celu uzyskania większości nie są więc łatwe. A będą jeszcze trudniejsze.
Na temat telefonu Angeli Merkel do Mateusza Morawieckiego – z rzekomymi przeprosinami za niewybranie Beaty Szydło na przewodniczącą komisji ds. zatrudnienia i spraw społecznych – w Parlamencie Europejskim krąży już dowcip:
– Halo, Jarosław?
– Nie, Mateusz.
– A, to przepraszam.
W komisji, w skrócie zwanej EMPL i liczącej 55 pełnych członków (są też członkowie zastępcy), jest tylko jeden poseł z CDU/CSU. Więc niby za kogo Merkel miałaby przepraszać?
Polityka
30.2019
(3220) z dnia 23.07.2019;
Komentarze;
s. 10