Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Wolni od LGBT

Tak wyglądają „strefy wolne od LGBT”

Marsz w Obronie Rodziny w Białymstoku, 21 lipca 2019 r. Marsz w Obronie Rodziny w Białymstoku, 21 lipca 2019 r. Zbyszek Kaczmarek / Reporter
Już niemal 30 samorządów w Polsce postanowiło chronić swoje województwa, powiaty i gminy przed „ideologią LGBT”. Ale czym dokładnie ta ideologia ma być i na czym polega jej zakazywanie, nie zawsze potrafią powiedzieć.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisuje kartę LGBT+.Dawid Zuchowicz/Agencja Gazeta Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisuje kartę LGBT+.

Bogusław Mejna, 60-letni technik mechanik z Lęborka, nie mógł już dłużej czekać. Po 13 latach emigracji w Wielkiej Brytanii ledwo zdążył wrócić do rodzinnego kraju, a tu już się zaczęło. Październik 2018 r. – „tęczowy piątek” w szkołach w całej Polsce. „Ideologiści” przyszli do uczniów i zaczęli nauki seksualne. Luty 2019 r. – Rafał Trzaskowski podpisuje kartę LGBT+ w Warszawie. A w międzyczasie tzw. marsze równości, parady, ogólnie homopropaganda.

On już wie, jak to się kończy, przez 13 lat za granicą się napatrzył. Najpierw proszą o akceptację, a potem idą dalej – małżeństwa, dzieci. Rodziny trzeba bronić – stwierdził Mejna. A że w internecie co nieco poczytał, że w innych miastach już uchwalali swój sprzeciw wobec zagrażającej tradycyjnym polskim wartościom ideologii i ścieżka jest przetarta, więc w maju 2019 r. skrzyknął znajomych. Silną grupą zaczęli zbierać podpisy pod obywatelskim projektem uchwały, który poparty przez 716 osób na początku lipca trafił do rady miasta i już wiadomo, że ma być rozpatrywany na pierwszej po wakacjach sesji.

Wtedy się okaże, kto z lęborskich radnych potępia – jak to ujęto w tekście projektu – „nadmierną seksualizację treści w szkołach”, a kto się godzi na „przymusowe obcowanie dzieci i młodzieży z seksualnym wyuzdaniem”. Krótko mówiąc, kto chce, aby miasto i gmina były wolne od ideologii LGBT i gender.

Co prawda w samym 34-tys. Lęborku Bogusław Mejna nie zauważył jak dotąd żadnych niepokojących działań związanych ze środowiskami LGBT i ich ideologią, ale twierdzi, że uchwałę należy traktować prewencyjnie.

Lębork to tylko ostatni, głośny przykład miasta, które, jeśli uchwała przejdzie, będzie składać nietypową dla samorządu terytorialnego deklarację światopoglądową.

Polityka 31.2019 (3221) z dnia 30.07.2019; Temat tygodnia; s. 14
Oryginalny tytuł tekstu: "Wolni od LGBT"
Reklama