PiS z rekordowym mandatem, ale wciąż odległe od absolutnej hegemonii. Opozycja nie posuwa się naprzód, choć i nie cofa. Na wielki przełom trzeba poczekać. Oto garść powyborczych danych i obserwacji.
Po pierwsze: Polska podzielona, z przechyłem na prawo
Połączony wynik PiS oraz Konfederacji to 50 proc. Drugą połówkę podzieliły pomiędzy siebie Koalicja Obywatelska, Lewica oraz PSL z Kukizem. Czyżby idealna równowaga?
Trochę tak, a trochę nie. Front prawicowy wydaje się bowiem o wiele bardziej zwarty. Choć Konfederacja starała się ostatnio ostro szturchać PiS, w gruncie rzeczy pozostaje jego nieco radykalniejszą, młodszą i bardziej krzykliwą siostrą. A w razie kłopotów władzy – naturalną sojuszniczką.
Polityka
42.2019
(3232) z dnia 15.10.2019;
Temat na Wybory;
s. 8
Oryginalny tytuł tekstu: "Będzie się działo"