Mimo tego potężnego frontu przeciwko nam zdołaliśmy wygrać. I wszystko wskazuje na to, że to się jednak utrzyma” – mówił w niedzielę wieczorem przy Nowogrodzkiej Jarosław Kaczyński, zaraz po ogłoszeniu wyników sondażowych. Polityk, który pracował w sztabie PiS, twierdził, że w badaniu exit poll 20 proc. pytanych odmówiło ankieterom odpowiedzi: – Zobaczymy, do kogo ludzie, którzy wychodzili z głosowania, nie chcieli się przyznać: do nas czy do opozycji. Prawda jest taka, że nie mamy powodu otwierać szampana.