Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Wyrok TSUE może nie zamknąć sprawy

Czekając na wyrok Trybunału

Posiedzenie Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu. Posiedzenie Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu. Julien Warnand/EPA / PAP

Na początku tego tygodnia Trybunał Sprawiedliwości UE ma wydać wyrok, na który prawniczy, polityczny i obywatelski świat w Polsce – i nie tylko – czeka od ponad roku. Chodzi o odpowiedź na trzy pytania prejudycjalne Izby Pracy Sądu Najwyższego. Dotyczą one zgodności powołania i działalności Izby Dyscyplinarnej SN z unijnym prawem do bezstronnego sądu, a co się z tym wiąże – także zgodności z prawem UE powołania i legalności neoKRS, która wybrała sędziów do tej Izby. Wyrok TSUE odnosi się więc do całej pisowskiej „reformy” sądownictwa, zmierzającej do tego, aby sędziowie byli ludźmi o „mentalności służebnej”, co nijak się ma do zasady sędziowskiej niezawisłości.

PiS robił wszystko, aby uniknąć wyroku. Sędziom, którzy zadali pytania prejudycjalne, zagrożono (w oświadczeniu Prokuratury Krajowej) odpowiedzialnością karną. Sędziom – Ewie Maciejewskiej i Igorowi Tulei – wytoczono sprawę dyscyplinarną. Po drodze zmuszono kierownictwo ZUS do wycofania z Sądu Najwyższego skargi, na kanwie której zadano jedno z pytań. Zmieniono w końcu także przepisy, na podstawie których sędziów SN posłano na wcześniejszą emeryturę. Ta zmiana dała rządowi pretekst do żądania umorzenia sprawy. PiS zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego przepisy będące podstawą pytań do TSUE. Trybunał Julii Przyłębskiej wywiązał się z zadania i orzekł, że władza polityczna ma prawo wybierać sędziów do KRS, za to sędziowie SN, którzy kwestionują decyzje KRS, nie mają prawa odwołania do sądu. Przepis o prawie do odwołania zniknął, więc – jak twierdzi PiS – zniknęły z sądów sprawy, na tle których zadano pytania prejudycjalne.

TSUE sprawy jednak nie umorzył. A rzecznik generalny TSUE Ewgeni Tanczew w opinii przedstawionej w czerwcu uznał, że wskazane okoliczności nie są przeszkodą w wydaniu przez TSUE wyroku.

Polityka 47.2019 (3237) z dnia 19.11.2019; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 9
Oryginalny tytuł tekstu: "Wyrok TSUE może nie zamknąć sprawy"
Reklama