Janusz Niemcewicz, były członek PKW, sędzia TK w stanie spoczynku, o tym, co można zrobić po nieodwołanych wyborach, które się nie odbyły, i kto za to powinien odpowiedzieć.
EWA SIEDLECKA: – Wybory to podstawa ustroju państwa. Czy władza może ich po prostu nie przeprowadzić?
JANUSZ NIEMCEWICZ: – Ja rozumiem, że pyta mnie pani o prawo. Ale to, co się w Polsce dzieje w ostatnich latach, nie ma wiele wspólnego z prawem. To jest naga siła większości sejmowej. Więc ja mogę się starać przedstawić moje poglądy, jak to wygląda od strony prawnej. Na pytanie, czy władza miała prawo nie przeprowadzić wyborów, odpowiadam: nie, nie miała, jeśli nie wprowadziła stanu nadzwyczajnego.
Polityka
20.2020
(3261) z dnia 12.05.2020;
Rozmowa Polityki;
s. 13
Oryginalny tytuł tekstu: "Na nieznanych wodach"
Ewa Siedlecka
Pracowała w „Gazecie Wyborczej” od 1989 do 2017 r. W „Polityce” od marca 2017 r. Pisze o prawie, prawach człowieka, prawach mniejszości, prawach zwierząt, o bioetyce, o społeczeństwie obywatelskim. Dziennikarstwo uważa za okazję do robienia pożytecznych rzeczy.