Władza w pierwszej wersji ustawy antywirusowej dała sobie immunitet: wszelkie jej działania w ramach tej ustawy miały być wolne od odpowiedzialności. Dopiero po krytyce zapis usunięto. Najwyraźniej jednak w obozie rządzącym uważano, że będzie zagrożenie odpowiedzialnością i chciano swoich ludzi zabezpieczyć.
Resort zdrowia kupił chińskie maseczki od znajomego braci Szumowskich, przepłacając ok. 4 mln w stosunku do tego, ile zapłaciłby za nie w Chinach. Strata budżetu jest większa, bo maseczki nie zabezpieczają przed COVID-19. Czy popełniono przestępstwo? A jeśli tak, to jakie?
Można mówić o przestępstwie niegospodarności: art. 296 kk, albo o nadużyciu władzy: art. 231 kk. Choć władza działała w sytuacji nadzwyczajnej. Transakcje związane z pandemią były zwolnione z reżimu zamówień publicznych.
Polityka
24.2020
(3265) z dnia 08.06.2020;
Komentarze;
s. 6