Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Kolejna awaria „Czajki”. Trzaskowski odpiera zarzuty PiS

Zrzut ścieków do Wisły w związku z awarią „Czajki” we wrześniu 2019 r. Zrzut ścieków do Wisły w związku z awarią „Czajki” we wrześniu 2019 r. Maciek Jazwiecki / Agencja Gazeta
Po awarii oczyszczalni ścieków „Czajka” ratusz szuka alternatywnych rozwiązań, a Wody Polskie apelują, żeby nie korzystać z rzeki od mostu Curie-Skłodowskiej na północ.

W sobotę wieczorem w stołecznym Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego zebrał się sztab kryzysowy z udziałem przedstawicieli miasta, rządu i Wód Polskich. Trwają ustalenia, co dokładnie się stało. Do awarii doszło najpewniej na nieremontowanym odcinku przesyłu ścieków. „Gdybyśmy chcieli wymienić cały ten przesył, trwałoby to ponad rok. Ostatni przegląd jednej z nitek zakończył się w maju, przegląd drugiej nitki zakończył się wczoraj i żaden nie wykazał uszkodzeń” – zapewnił prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.

Jak dodał, analizy po zeszłorocznej awarii wykazały błędy w układzie przesyłowym. Miasto podjęło prace nad alternatywnym rozwiązaniem i wybrało wykonawców. Wygląda na to, że tym razem trzeba myśleć o podobnych rozwiązaniach. „Jest możliwość albo poprowadzenia alternatywnego tymczasowego przesyłu po dnie Wisły, albo – tak jak rok temu – po moście pontonowym” – tłumaczył Trzaskowski. Pomoc w budowie alternatywnego kolektora zaoferowały Wody Polskie.

Ścieki płyną do Wisły

O awarii rury przesyłowej do oczyszczalni ścieków Rafał Trzaskowski poinformował w sobotę po południu.

Reklama