Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Nieludzki eksperyment

Mizerski na bis

Na świecie co rusz przeprowadza się jakieś eksperymenty na ludziach.

Np. w Niemczech ruszył eksperyment z tzw. bezwarunkowym dochodem podstawowym. Wybrane losowo osoby będą przez trzy lata co miesiąc otrzymywać 1200 euro za nic, chociaż mogą w tym czasie pracować, jeśli chcą. Celem projektu jest ustalenie, jaki wpływ na ludzi ma branie pieniędzy za nic. I czy jeśli zniknie presja konieczności zarabiania na życie, ludzie staną się szczęśliwsi i bardziej kreatywni.

Mało kto wie, że jakiś czas temu identyczny eksperyment przeprowadzono w Polsce. O to, jak gwarantowany dochód wpłynął na zachowanie i strategie życiowe jego uczestników, zapytałem koordynatorkę projektu prof. A. Kunę-Dzidę.

– Pani profesor, co robią ludzie, kiedy nic nie muszą?

– Z naszego eksperymentu wynika, że kiedy nic nie muszą, to nic nie robią.

– Czy pod wpływem gwarantowanego dochodu podstawowego w kwocie 3 tys. zł miesięcznie zmienili swoje podejście do życia?

– Udało się nam udowodnić, że 3 tys., jeśli dostaje się je za nic, nie są w stanie spowodować zmiany podejścia do życia. Uczestnicy dali jasno do zrozumienia, że za takie pieniądze nie będą niczego w swoim życiu zmieniać.

– Może chociaż uaktywnili się zawodowo?

– Uaktywnili się, ale nie zawodowo. Zaobserwowaliśmy u nich np. wzmożoną skłonność do konsumpcji. Zaczęli częściej wychodzić do sklepów, także nocnych, chętnie zacieśniali kontakty. Generalnie bardzo wzrosło ich zadowolenie z życia.

– Gwarantowany dochód stanowił dla nich impuls do wdrażania nowych pomysłów, innowacji?

– Innowacją było to, że niektórzy, zamiast chodzić do sklepu, woleli zamawiać artykuły konsumpcyjne z dostawą do domu. Albo wysyłali do sklepu sąsiadów, płacąc im za to.

– Czy wykazywali się przedsiębiorczością, żeby pomnożyć swój dochód?

Polityka 28.2021 (3320) z dnia 06.07.2021; Felietony; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Nieludzki eksperyment"
Reklama