Osoby czytające wydania polityki

„Polityka”. Największy tygodnik w Polsce.

Wiarygodność w czasach niepewności.

Subskrybuj z rabatem
Kraj

Stalkerzy sędziego Żurka

Sędzia Waldemar Żurek. Sędzia Waldemar Żurek. Beata Zawrzel / Reporter
Szykanowanie sędziego zaczęło się na początku rządów PiS – wówczas był jeszcze rzecznikiem KRS. Grożono mu, przecięto opony w samochodzie, dom rodziców obrzucono jajkami.

Gdyby robił to pojedynczy człowiek, odpowiadałby karnie za stalking. Sędziemu Waldemarowi Żurkowi robi to państwo. Używa do tego służb specjalnych, prokuratury, przełożonych sędziego, rzeczników dyscyplinarnych, a ostatnio Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN.

W sprawie sędziego Żurka wszczęto 11. postępowanie dyscyplinarne (!). Wcześniej jednak sędzia może zbankrutować, bo właśnie dzięki skardze nadzwyczajnej prokuratora generalnego Ziobry IKN SN odwróciła prawomocny wyrok w jego sporze majątkowym z byłą żoną. A wcześniej sprawa przeszła przez trzy instancje (łącznie z SN) i wszystkie orzekły na korzyść sędziego.

Szykanowanie sędziego zaczęło się na początku rządów PiS – wówczas był jeszcze rzecznikiem KRS. Grożono mu, przecięto opony w samochodzie, dom rodziców obrzucono jajkami. Prokuratura zajęła się sprawą wbrew jego woli, chciała kontroli jego telefonu i komputera; funkcjonariusze wtargnęli na posiedzenie KRS, by wręczyć mu wezwanie na przesłuchanie. Dziś jedno z jego postępowań dyscyplinarnych dotyczy tego, że fałszywie skarżył się na zastraszanie.

CBA zajęło się lustracją jego oświadczeń majątkowych. Nachodzono sędziego i jego drugą – ciężarną wówczas – żonę w domu, co kobieta bardzo przeżywała. Córeczka sędziego urodziła się z ciężką wadą serca. Doszukano się niezapłacenia podatku od sprzedaży 37-letniego traktora. Teraz sędzia ma za to postępowanie dyscyplinarne.

Po przejęciu władzy przez nominatów ministra Ziobry w macierzystym sądzie sędziego przeniesiono go do innego wydziału i obarczono podwójnymi obowiązkami, nie przyznając początkowo pomocy sekretarskiej i asystenckiej. Ma postępowanie dyscyplinarne za to, że w czasie gdy odwołał się od tej decyzji, nie wykonywał obowiązków w nowym wydziale. Kiedy był na urlopie, a potem na zwolnieniu z powodu opieki nad chorą córką, cały czas przydzielano mu nowe sprawy, żeby nie mógł się spod nich wygrzebać.

Polityka 29.2021 (3321) z dnia 13.07.2021; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 7
Reklama