Moim zdaniem najlepszym wyjściem byłoby rozszerzenie stanu wyjątkowego na całą Polskę.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym z Białorusią minister spraw wewnętrznych uzasadnił bardzo jasno: „Chcemy, żeby nie znajdowały się tam osoby, które nie mają żadnego uzasadnienia do tego, żeby się tam znajdowały”. Chodzi nie tylko o grupę uchodźców, która w sposób nieuzasadniony przybyła na naszą granicę i próbowała prosić o azyl, ale przede wszystkim o osoby,w takie jak dziennikarze, prawnicy, wolontariusze organizacji pomocowych oraz posłowie i posłanki opozycji, które – próbując nieść pomoc uchodźcom – bez żadnego uzasadnienia znalazły się tam, gdzie w opinii ministra miały się nie znajdować.
Polityka
38.2021
(3330) z dnia 14.09.2021;
Felietony;
s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "Polska okupacja narodowa"