Kraj

Kolejna kara dla Polski

Kary UE: rachunek rośnie

Kolejna kara TSUE dotyczy niewykonania postanowienia dotyczącego m.in. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Kolejna kara TSUE dotyczy niewykonania postanowienia dotyczącego m.in. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Getty Images

Milion euro dziennie zasądził wobec Polski wiceprezes TSUE Lars Bay Larsen za niewykonanie postanowienia tymczasowego nakazującego: • zawieszenie działań Izby Dyscyplinarnej wobec sędziów, • unieważnienie uchylenia przez nią immunitetów sędziom, • zawieszenie ustawy „kagańcowej” zakazującej sędziom stosowania wyroków TSUE i podważania prawidłowości nominowania neosędziów przez neoKRS.

TSUE zwlekał z karą trzy miesiące. Rząd nie zrobił nic – oprócz posłania do Komisji Europejskiej wyjaśnienia. A w nim – co umknęło uwadze opinii publicznej – powołuje się przede wszystkim na to, że postanowienie JEST wykonywane: wykonują je niezawiśli polscy sędziowie. Oto cytaty – za uzasadnieniem postanowienia prezesa TSUE, w którym przytacza on argumenty z odpowiedzi polskiego rządu: „Większość polskich sądów orzeka zgodnie z tym postanowieniem. W tych nielicznych przypadkach, w których polskie sądy chciałyby odstąpić od tego postanowienia, władze publiczne nie mają możliwości wpłynięcia na ich decyzję. Podważenie takich orzeczeń można zdaniem tego państwa członkowskiego zapewnić na późniejszym etapie poprzez skorzystanie z przewidzianych zwykłych i nadzwyczajnych środków zaskarżenia” (tu zapewne polski rząd miał na myśli to, że prokurator generalny może zaskarżyć każde orzeczenie do Izby Kontroli Nadzwyczajnej złożonej z samych neosędziów). Rząd powołuje się też – tradycyjnie – na to, że wszystkiemu winna jest pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska, bo to do niej należy wykonanie orzeczenia TSUE w części dotyczącej zawieszenia Izby Dyscyplinarnej.

A zatem: rząd twierdzi, że nie jest prawdą, iż orzeczenie TSUE nie jest w Polsce wykonywane. Jest wykonywane: przez polskich sędziów, na których działania rząd nie ma wpływu.

Polityka 45.2021 (3337) z dnia 02.11.2021; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 7
Oryginalny tytuł tekstu: "Kolejna kara dla Polski"
Reklama