Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Zapis do kasy

Zapis do kasy. Ile i jak zarabiają dawni piarowcy PiS

Determinacja rządzących, aby nie oddawać władzy, będzie ogromna i nie chodzi tylko o chciwość. Motywuje ich też strach, że wyjdzie na jaw, jakich majątków się dorobili. Determinacja rządzących, aby nie oddawać władzy, będzie ogromna i nie chodzi tylko o chciwość. Motywuje ich też strach, że wyjdzie na jaw, jakich majątków się dorobili. Max Skorwider
Kiedyś pomagali Jarosławowi Kaczyńskiemu wygrywać wybory. Dziś, korzystając z milionowych budżetów marketingowych największych państwowych spółek, dbają o interesy walczących ze sobą frakcji PiS; sami świetnie na tym zarabiają. Kolejna opowieść o tym, jak władzę zamienia się na pieniądze.
Jacek Sasin i Mateusz Morawiecki.Mateusz Włodarczyk/Forum Jacek Sasin i Mateusz Morawiecki.

Trzy tygodnie temu, z powodu fatalnej atmosfery związanej z wymianą prezesa, z PKO BP odeszła Aleksandra Gieros-Brzezińska, dyrektorka marketingu i komunikacji. „Wielkie podziękowanie za pracę przy budowie Naszej Katedry PKO” – napisał do niej w mediach społecznościowych Zbigniew Jagiełło, który w czerwcu, pod presją centrali PiS, po 12 latach złożył rezygnację z funkcji prezesa banku. Prywatnie to przyjaciel premiera. – Na jej miejsce ma przyjść do banku Anna Plakwicz, specjalistka PiS od piaru. Dostanie jeszcze pod opiekę marketingowo-sportową działkę, którą zajmował się dotąd Mariusz Chłopik, a którego Sasin wyrzucił z PKO. Jej przyjście to będzie ostateczny dowód na to, że bank został odbity z rąk Morawieckiego – opowiada nasz rozmówca z kręgów władz.

Mariusz Chłopik, co potwierdzają maile, które wyciekają ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka, to dziś nieformalny doradca od komunikacji Mateusza Morawieckiego. Prywatnie jest zięciem Konstantego Radziwiłła, wojewody mazowieckiego, byłego ministra zdrowia w rządzie PiS. Od 2018 r. do września tego roku Chłopik był dyrektorem biura Ekstraklasy i Gamingu w PKO BP. Od miesiąca jest pełnomocnikiem zarządu Legii Warszawa. To było oczywiste, że zostanie jedną z pierwszych osób do zwolnienia z ekipy Morawieckiego. Sam premier wstawiał się za Chłopikiem na Nowogrodzkiej. – Nie wybronił go. Być może ważnym argumentem dla Kaczyńskiego było to, że – jak ktoś mu doniósł – Mariusz za pieniądze PKO robi czarny piar przeciwnikom Morawieckiego – relacjonuje polityk PiS. W banku trwają audyty, które mają wykazać winę Chłopika.

Czas się kończy

Już nie grają w jednej biało-czerwonej drużynie, jak sami kiedyś o sobie mówili. Anna Plakwicz i Piotr Matczuk (nazywani kelnerami, bo są dobrymi organizatorami, ale nie mają głowy do wymyślania strategii) trzymają z Jackiem Sasinem i starym PiS; Mariusz Chłopik i Marcin Mastalerek wspierają dziś Mateusza Morawieckiego.

Polityka 47.2021 (3339) z dnia 16.11.2021; Polityka; s. 26
Oryginalny tytuł tekstu: "Zapis do kasy"
Reklama