Kraj

Elastyczny jak Banaszek

Jakub Banaszek – prawicowiec przyszłości

Zwolennik związków partnerskich, dopuszczalności procedury in vitro, sceptyczny wobec zaostrzania prawa antyaborcyjnego. Zwolennik związków partnerskich, dopuszczalności procedury in vitro, sceptyczny wobec zaostrzania prawa antyaborcyjnego. Filip Radwański / Forum
Jedni chwalą go za umiejętności adaptacyjne, nieżyczliwi zarzucają mu koniunkturalizm. Co ciekawe, nie zrobił sobie wielu politycznych wrogów. A Jarosław Kaczyński widzi w nim przyszłego prezydenta Warszawy.
Jakub BanaszekEast News Jakub Banaszek

28 października Jarosław Kaczyński na briefingu z wiceministrem obrony i liderem stowarzyszenia OdNowa Marcinem Ociepą ogłosił, że w ich umowie koalicyjnej jest postanowienie o kandydacie na prezydenta Warszawy. „To bardzo ważna sprawa, ważna dla nas, ważna dla całego obozu, ważna także dla OdNowy. I sądzę, że to będzie z czasem coś, co wywrze wpływ na wydarzenia polityczne w naszym kraju. Jest w tej chwili zbyt wcześnie, by mówić o konkretach, o personaliach” – mówił prezes PiS.

Chwilę później – już nieoficjalnie – ociepowcy zaczynają kolportować wśród dziennikarzy nazwisko tajemniczego kandydata na prezydenta stolicy. To Jakub Banaszek, bezpartyjny prezydent Chełma (rocznik 1991, najmłodszy prezydent miasta w Polsce), związany do niedawna z Porozumieniem Jarosława Gowina, a od niedawna ze stowarzyszeniem Ociepy. Z mocnymi plecami także w samym PiS. Ma dobre relacje zarówno z wicepremierem Jackiem Sasinem, który w 2019 r. był jedynką PiS w okręgu chełmskim, jak i Mateuszem Morawieckim. No i, jak się okazuje, przekonał do siebie także Kaczyńskiego.

Czy Banaszek naprawdę wystartuje w wyborach na prezydenta Warszawy, to się dopiero okaże, ale i tak warto mu się bliżej przyjrzeć. W prezydencie Chełma można bowiem dostrzec zapowiedź tego, jak za kilka lat będzie wyglądała pewna część polskiej prawicy. Zwolennik związków partnerskich, dopuszczalności procedury in vitro, sceptyczny wobec zaostrzania prawa antyaborcyjnego, przedstawia się jako centroprawicowiec. Bezpartyjność i funkcja prezydenta miasta dają mu pewną niezależność, a dla PiS jest wizerunkowo bardzo cenny – partia Kaczyńskiego nie ma zbyt wielu prezydentów miast, co oczywiście wzmacnia politycznie tych, którzy taki sukces osiągnęli.

Otwarty, rozmowny, przez godzinę opowiada POLITYCE o swoich poglądach, priorytetach i planach.

Polityka 47.2021 (3339) z dnia 16.11.2021; Polityka; s. 23
Oryginalny tytuł tekstu: "Elastyczny jak Banaszek"
Reklama