Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Władza wynagradza

Nowe stanowiska dla działaczy

Ryszard Madziar, Paweł Mucha, Maciej Łopiński Ryszard Madziar, Paweł Mucha, Maciej Łopiński PAP, East News

Jaka jest wymarzona praca w opinii działaczy PiS? Posada doradcy zarządu państwowej spółki. – Ale to fucha tylko dla tych najbardziej zasłużonych albo dobrze towarzysko ustawionych – podkreśla polityk PiS. I wylicza zalety takiego zatrudnienia: – Zakres obowiązków niedookreślony, bez większej odpowiedzialności, pensja wysoka i do tego samochód służbowy. Patrząc na kilku takich doradców, to mają jeszcze czas na fuchy w radach nadzorczych i dbanie o interesy polityczne swoich mocodawców, którzy ich na tych doradców wysłali. Inny nasz rozmówca opowiada, że doradcy najczęściej rezygnują z mandatów samorządowców lub posłów, aby nie musieć wyjawiać w oświadczeniach majątkowych, ile za to doradzanie dostają.

POLITYKA zapytała o to kilkanaście dużych spółek, ale te – co już nawet nie dziwi – utrudniają dostęp do tego typu informacji. PGNiG „nie udziela informacji dotyczących wewnętrznych działań korporacyjnych”. PKO BP przyznał, że zatrudnia aktualnie jednego doradcę, który od kilku miesięcy pełni funkcję wsparcia dla zarządu spółki, nie ujawnia jednak, kogo zatrudnia i ile mu płaci. KGHM odpowiedział, że informacje takie stanowią tajemnicę przedsiębiorstwa. Nieco więcej dowiedzieliśmy się z Banku Gospodarstwa Krajowego. W minionym tygodniu z funkcji doradcy w tym banku odszedł Lech Kołakowski, który został właśnie wiceministrem rolnictwa. Latem powrócił do klubu PiS (był zawieszony za głosowanie przeciwko „piątce dla zwierząt”), by pomóc Jarosławowi Kaczyńskiemu ratować sejmową większość. Jak twierdzą dobrze poinformowani, w zamian za to został doradcą prezesa BGK, a teraz – wiceministrem. Po jego odejściu z BGK bank zatrudnia „2 osoby na stanowisku doradcy zarządu, których łączne zarobki to 30 tys.

Polityka 50.2021 (3342) z dnia 07.12.2021; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 7
Oryginalny tytuł tekstu: "Władza wynagradza"
Reklama