Najwyższy czas odrzucić złudzenia o wspólnocie Zachodu i szykować się do wojny z Rosją. Tezy Jacka Bartosiaka potrafią mrozić krew w żyłach. On sam to dziś „naczelny geopolityk” Polski mający setki tysięcy słuchaczy i czytelników, wśród nich samego Jarosława Kaczyńskiego. Kim jest? Ekspertem? Szarlatanem?
Bartosiak właśnie wybiera się do Stanów Zjednoczonych, aby zademonstrować sojusznikom projekt „armii nowego wzoru”. Zapowiadał, że plan wizyty obejmie szereg ważnych amerykańskich instytucji, z Pentagonem na czele. Nie do końca co prawda wiadomo, w jakim charakterze, skoro jego koncepcja nie posiada państwowego stempla. – Chcemy pokazać, że Polacy nie są frajerami i potrafią samodzielnie myśleć o swoim bezpieczeństwie – deklaruje.
To blisko 500 stron niezbyt komunikatywnego tekstu.
Polityka
7.2022
(3350) z dnia 08.02.2022;
Polityka;
s. 24
Oryginalny tytuł tekstu: "Prorok nowej wojny"