Moskiewski „Kommiersant” o sytuacji firm z Rosji działających na Zachodzie: „Są dwa typy rosyjskich przedsiębiorstw za granicą – jedne są objęte sankcjami, inne nie. Firmy z czarnych list otrzymują polecenia, żeby za kilka miesięcy zamknąć interes. Te, których sankcje nie objęły, same dochodzą do wniosku, że trzeba tak zrobić; nie mają teraz za granicą wsparcia prawnego ani bankowego. – Wielu zachodnich prawników zaczyna rezygnować z rosyjskich klientów – mówi Anton Imiennow z moskiewskiego biura kancelarii prawniczej Pen&Paper.
Polityka
15.2022
(3358) z dnia 05.04.2022;
Felietony;
s. 106
Oryginalny tytuł tekstu: "Polityka i obyczaje"