Rządowi Morawieckiego niewiele się udaje.
Premier jest tak słaby, że nie udaje mu się odwołać ministra sprawiedliwości oskarżającego go o zdradę polskich interesów. Jego ministrowi nie udało się odwołać nawet naczelniczki poczty w Pacanowie, która okazała się dla tego ministra za silna, i ostatecznie to jego odwołano.
Morawiecki przyznał, że nie udał mu się Polski Ład. Obalił w ten sposób krzywdzące oskarżenia, że umie tylko kłamać. Udało mu się za to zrealizować posiadane uprawnienia do akcji banku Santander, którego był prezesem.
Polityka
27.2022
(3370) z dnia 28.06.2022;
Felietony;
s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: "Polska przybiera na wadze"