Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Człowiek z cienia Nowogrodzkiej

Zastępca sekretarza. Awans człowieka z cienia Nowogrodzkiej

Piotr Milowański, podobnie jak Sobolewski, powtarza czasami za Joachimem Brudzińskim, że jest tylko „skromnym pracownikiem winnicy Pana”.

Ostatnie zmiany personalne w PiS przyniosły awans osobie mało znanej, ale w strukturach partyjnych dość znaczącej. „Podjęto decyzję o powołaniu funkcji zastępcy sekretarza generalnego partii” – poinformował Radosław Fogiel. Od teraz Krzysztof Sobolewski ma więc swojego zastępcę: Piotra Milowańskiego. Jak uzasadniał rzecznik PiS, awans jest „w ramach uznania dotychczasowej pracy i opieki nad strukturami” oraz po to, „aby sprawniej zarządzać nową strukturą”. Bo w czerwcu władze PiS dokonały zmian w partyjnej strukturze: powołano 94 pełnomocników okręgowych (wcześniej było ich 41) – wszystko, rzecz jasna, z myślą o nadchodzących wyborach.

Leszek Szymański/PAPPiotr Milowański

Jarosław Kaczyński dobrze go poznał

Kiedy PiS świętował zwycięstwo parlamentarne w 2019 r., szef sztabu Joachim Brudziński wymienił Piotra Milowańskiego wśród tych, którzy najbardziej zapracowali na ówczesny sukces. Od kilku lat Milowański jest kierownikiem działu struktur partii przy Nowogrodzkiej (przed nim zajmował się tym Sobolewski). – Piotr codziennie stawia się w centrali, Jarosław Kaczyński dobrze go poznał i ma do niego zaufanie. Dostał awans, aby mieć większy posłuch w rozbudowanej teraz strukturze partyjnej – opowiada polityk PiS. Milowański ma 34 lata i dobrze zna partię – przy Nowogrodzkiej pracuje od ponad 13 lat. Kiedy Radosław Fogiel został posłem i nie mógł już być dyrektorem biura poselskiego prezesa PiS, to właśnie on miał go zastąpić. – Ostatecznie jednak prezes uznał, że Piotr nie będzie miał na to czasu, bo musi zająć się strukturami. To świadczy o tym, że pokłada w nim duże nadzieje – twierdzi nasz rozmówca.

„Skromny pracownik winnicy Pana”

Milowański, podobnie jak Sobolewski, powtarza czasami za Joachimem Brudzińskim, że jest tylko „skromnym pracownikiem winnicy Pana”.

Polityka 30.2022 (3373) z dnia 19.07.2022; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 7
Oryginalny tytuł tekstu: "Człowiek z cienia Nowogrodzkiej"
Reklama