Coraz więcej Polaków nie wie, jak żyć i jakie decyzje finansowe podejmować.
Wyjątkiem są szczęśliwcy mogący zasięgnąć fachowej rady napotkanego przypadkiem podczas urlopu prezesa NBP.
Mój znajomy, który natknął się na Adama Glapińskiego na plaży w Sopocie, zapytał, co ma zrobić, żeby zapewnić sobie i rodzinie bezpieczeństwo finansowe w dobie szalejącej inflacji i drożyzny.
– Najważniejsze, co trzeba zrobić, to mieć dobrze płatną pracę – doradził uprzejmie prezes. – Ile pan zarabia?
– Jakieś 8 tys. brutto.
– To ma pan problem.
Polityka
31.2022
(3374) z dnia 26.07.2022;
Felietony;
s. 88
Oryginalny tytuł tekstu: "Czy rząd przetrwa zimę"