Łukasz Pado, rzecznik Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej: – Zaproszenie do pierwszej damy wysłaliśmy krótko po zaprzysiężeniu prezydenta Karola Nawrockiego. Zaryzykowaliśmy. Wiemy, że interesuje się sportem, sama trenuje, więc dlaczego nie?
Kancelaria Prezydenta na zaproszenie Marty Nawrockiej na IV Podkarpacki Festiwal Piłki Nożnej Kobiecej zareagowała pozytywnie, a Pado nie kryje, że i festiwal, i jej wizyta to duże wydarzenie w Tarnobrzegu. Ale też dla samej Marty Nawrockiej była to wyjątkowa sytuacja. Po raz pierwszy wystąpiła publicznie w roli pierwszej damy – sama.
Na otwarcie festiwalu powiedziała do kilkuset zawodniczek: – Swoją obecnością tutaj pokazujecie, że futbol to nie tylko domena męska. Jesteście wzorem determinacji, kobiecej siły i przyjaźni. Nie sposób nie wspomnieć o reprezentacji kobiecej piłki nożnej. Możemy obserwować nasze zawodniczki na międzynarodowych arenach. Są inspiracją dla wielu dziewcząt takich jak wy.
Kobieca piłka rośnie w siłę
Festiwal to piknik rodzinny, ale też sportowa rywalizacja. Do rozgrywek zgłosiło się ponad pół tysiąca zawodniczek reprezentujących blisko 60 drużyn z całego Podkarpacia w kilku kategoriach wiekowych – od najmłodszych skrzacików U-9, przez juniorki, aż po seniorki i „Mamuśki”. Do Tarnobrzegu przyjechali przedstawiciele PZPN, trenerzy, skauci i lokalne władze, ale też Nina Patalon, selekcjonerka kobiecej reprezentacji Polski. Po raz pierwszy w organizację turnieju włączył się Polski Związek Piłki Nożnej i Wydział Piłkarstwa Kobiecego PZPN.