Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Proste jak drut

Uwielbiam teorię o sfałszowaniu lądowania na Księżycu

Wracamy na Księżyc. W 2026 r. ma polecieć pierwsza załoga, na razie bez lądowania. Co na to powie Kim Kardashian?

Królowa celebrytów Kim Kardashian zadeklarowała się ostatnio jako zwolenniczka teorii spiskowej o sfałszowaniu lądowania na Księżycu. Uwielbiam tę teorię, więc skorzystam z pretekstu, by o niej napisać. A uwielbiam ją nie dlatego, że mnie przekonuje, tylko przeciwnie – jest tak idiotyczna, że niezmiernie mnie fascynuje, co mają w głowie ludzie dający się na to nabrać. A jest ich przecież sporo, w Ameryce według sondaży ten odsetek zwiększył się w bieżącym stuleciu od kilku procent do kilkudziesięciu, o co najprawdopodobniej obwiniać należy tę straszliwą machinę do ogłupiania ludzi zwaną internetem.

Kim Kardashian wymieniła w wywiadzie dwa niezbite dowody przemawiające za spiskiem. Otóż na Księżycu „nie ma grawitacji” (sic!), a więc czemu flaga powiewa na zdjęciach? Szach-mat! A czemu na tych zdjęciach nie widać gwiazd? Makao i po makale! Kim Kardashian prawdopodobnie pomyliła atmosferę i grawitację, na Księżycu rzeczywiście praktycznie nie ma tej pierwszej, choć ta druga oczywiście jest. Inaczej dopiero mielibyśmy spisek (jak można wylądować na obiekcie, który nie ma grawitacji?). Brak atmosfery rzeczywiście sprawiałby jednak, że zwykła flaga wyglądałaby na zdjęciach jak zwiędły flak. Amerykanie zastosowali więc pionierską technologię zwaną „usztywnieniem na drucik”.

Pytanie „czemu nie widać gwiazd?” może zadać tylko ktoś, kto nie oglądał innych zdjęć kosmicznych obiektów. Gwiazd na nich z reguły nie widać z podobnego powodu, dla którego w biały dzień gwiazd nie widać na ziemskim niebie. Po prostu, jeśli na tym zdjęciu widać jakikolwiek obiekt (niech to będzie statek kosmiczny, astronauta albo powierzchnia Księżyca), to jest on zbyt jasny. Żeby naświetlić gwiazdy na tyle, by stały się widoczne, najlepiej poczekać, aż Słońce się za czymś schowa, a wtedy astronauta, flaga i statek Apollo będą kiepsko widoczne.

Polityka 46.2025 (3540) z dnia 10.11.2025; Felietony; s. 88
Oryginalny tytuł tekstu: "Proste jak drut"
Reklama