Kraj

Nie przesadzić z odchudzaniem

Czy chude jest piękne?

Nasz narodowy ciężar właściwy podoba się większości Polaków.

Kochanego ciała nigdy za wiele - powiada jedno z najczęściej cytowanych przez naród polskich mądrości narodowych. Jak wiadomo (co bywa często powtarzane), łatwo trafia nie tylko do przekonania, ale i zapisuje się w podświadomości. Nic dziwnego więc, że - jak wynika z raportu IPSOS - „Trendy w zwyczajach żywieniowych Polaków. Edycja 2009", nasi rodacy są raczej zadowoleni z własnych wymiarów. Niemal trzy czwarte obywateli uważa swój ciężar ciała za właściwy. Tymczasem, zgodnie z badaniami dokonanymi wedle pomiarów BMI (Body Mass Index), zaledwie połowa Polaków ma odpowiednią wagę. Nadwagę posiada, zgodnie z własną oceną - 23 proc. z nich (wg pomiarów BMI - 36 proc.).

Dla 1 proc. rodaków otyłość stanowi realny problem, podczas gdy specjaliści oceniają, że otyłych jest osiem razy więcej. Jednak w tej sytuacji, podają dane raportu IPSOS, połowa Polaków optymistycznie deklaruje, że dopiero obawia się przytycia i ma zamiar w przyszłości zabrać się do zbijania wagi. Nie będzie im łatwo, bo najważniejsze produkty spożywcze w krajowej diecie to cukier, białe pieczywo, masło, ziemniaki, które mają wyjątkowo tuczące walory. W ciągu stresującego dnia lubimy podnieść się na duchu drożdżówką, herbatnikiem, czekoladą, owocami. Czyli preferujemy bomby kaloryczne ponad energetyczne niewypały w rodzaju zieleniny czy chudego twarożku.

Posiłki jadamy przede wszystkim w domu, ale stale rośnie popularność żywności typu fast food (hamburgery, pizza, kebab). Jak wynika z raportu IPSOS, wegetarianie swoimi upodobaniami podbili głównie media, więc niechęć do mięsa dzieli ze sobą zaledwie 4 proc. rodaków. Reszta gustuje przede wszystkim w wieprzowinie i kurczakach czy obu gatunkach gryponośnych (świńska i ptasia influenza).

Popularna reklama przekonuje, że indywidualna odporność „bierze z brzucha". Jeśli jej zaufać, trudno się dziwić, że połowa Polaków skarży się na różne dolegliwości zdrowotne, wynikające głównie z faktu, że spędzają czas na podjadaniu przed telewizorem, gdzie oglądają tańczące i odchudzające się gwiazdy. I to im zupełnie wystarczy.

 

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną