Bond, James Bond. Bohater kultowy. Filmów, książek, komiksów. Zagnieździł się w naszej wyobraźni i doczekał wielu lokalnych wersji. Dość tu wspomnieć o poruczniku Borewiczu z serialu „07 Zgłoś się”.
Śledzeniem Bonda poprzez wątki, występujących w poszczególnych produkcjach aktorów, gadżety, rekwizyty, a nawet wpadki, zajął się Kamil M. Śmiałkowski.
To jeden z polskich autorów, którzy obok popkultury nie przechodzą obojętnie, a wielu fenomenom przyglądają się nie tylko z uwagą, ale również z czułością i pasją. Wynikiem jego bondowskiej fascynacji jest wydany przez Pascal Media leksykon liczący kilkaset haseł - od „00…” do „Żyje się tylko dwa razy”.
Notki przeplatają się z esejami o fenomenie Bonda, autorstwa m.in. Andrzeja Kołodyńskiego, Jacka Szczerby, Michała Chacińskiego i Bartosza Żurawieckiego. Wśród autorów pojawia się także pisarz Łukasz Orbitowski.
A lektura samego leksykonu to niezła zabawa. Przydaje się do zabłyśnięcia w „rozbondowionym” towarzystwie. Można ponadto sprawdzić swoją wiedzę. Strach? No może trochę. Ale ostatecznie nie ma się czego bać. W końcu Bond nie takim testom był poddany. Na rozgrzewkę proponujemy kilka takich strzałów:
1. Gdzie spotyka się koktajl z kobietą oraz jak kończy Bond?
Vesper – oto słowo klucz w odpowiedzi na pierwszą część pytania. To nazwa koktajlu. Pochodzi od Vesper Lynd, pierwszej dziewczyny Bonda występującej w rozpoczynającym cykl przygód 007 „Casino Royale”. Co ciekawe, literacka Lynd wzorowana była na słynnej polskiej agentce z czasów II wojny światowej, Krystynie Skarbek. Lynd była pomocniczką, a z czasem i kochanką Bonda.