Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Zgorzkniały kpiarz

Samuel Langhorne Clemens urodził się 30 listopada 1835 r. w wiosce Florida w stanie Missouri.

Dzieciństwo miał barwne, ale i niełatwe. Szybko musiał zacząć zarabiać na swoje utrzymanie. Pracował m.in. jako pomocnik drukarza, pilot parostatków, w kopalni. Obserwował uważnie (a potem opisał) gwałtowne zmiany cywilizacyjne i społeczne zachodzące w USA. Pełniąc funkcję sekretarza gubernatora Newady (gdzie cudem uniknął śmierci w pojedynku) zadebiutował opowiadaniem „O sławnej skaczącej żabie z Calaveras” (1865).

W konsekwencji jego sukcesu rozpoczął przygodę z dziennikarstwem, a potem – z pisarstwem. Napisał m.in. „Życie na Missouri”, „Przygody Tomka Sawyera”, „Przygody Hucka Finna”. Jego lekkie z pozoru, obyczajowe utwory zawierały solidny ładunek trzeźwych, bezwzględnych diagnoz, dotyczących stosunków społecznych i ludzkiej kondycji. Napisał tysiące artykułów i listów.

Z wiekiem ten najwybitniejszy kpiarz Ameryki stawał się coraz bardziej zgorzkniały, czego dowodem są choćby wydane po śmierci pisarza „Listy z Ziemi”. Zmarł 21 kwietnia 1910 r. w Redding (stan Connecticut), kilka miesięcy po ukończeniu wydawanej właśnie „Autobiografii”.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Dudowie uczą się codzienności. Intratna propozycja nie przyszła, pomysłu na siebie brak

Andrzej Duda jest już zainteresowany tylko kasą i dlatego stał się lobbystą – mówią jego znajomi. Państwo nie ma pomysłu na byłych prezydentów, a ich własne pomysły bywają zadziwiające.

Anna Dąbrowska
04.11.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną