Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Roztapianie metalu

Heavy metal coraz lżejszy

Duet Sunn 0))) - metal medytacyjny. Duet Sunn 0))) - metal medytacyjny. Jenn Garrett / materiały prasowe
Heavy metal powstał jako muzyka ekstremów i stopniowo uciekał przed szeroką publicznością. Dziś właśnie zmarnował szansę, by do niej przemówić, wydając z siebie ponadczasowe arcydzieło.
Płyta Lou Reeda i Metalliki - gwóźdź do metalowej trumny.materiały prasowe Płyta Lou Reeda i Metalliki - gwóźdź do metalowej trumny.

Napisać, że płyta Lou Reeda i grupy Metallica jest zła, to jak przygotować raport o Guantanamo i nie zająknąć się o torturowaniu więźniów. Zresztą w amerykańskim zakładzie karnym podejrzanym o terroryzm puszczano ponoć muzykę Metalliki ze starszych płyt zespołu. Pomysłodawcy tego przedsięwzięcia z pewnością nie zdawali sobie sprawy, jak wielki potencjał kryć się będzie na tej najnowszej.

Jednocześnie albumowi „Lulu”, który zapowiadał się na jedną z najważniejszych muzycznych premier roku, nie sposób odmówić ambicji. Były wokalista The Velvet Underground i czołowy bohater alternatywnego rocka wziął na warsztat niezwykle mocną, epatującą seksem i przemocą historię z libretta opery Albana Berga, stworzonej przed wojną na bazie tekstów teatralnych sprzed stu lat. Monstrualnie długie teksty nowojorski intelektualista czyta tu do wtóru posępnej muzyki heavymetalowej. Dlaczego to takie ważne? I czemu tak bardzo oddaje ducha czasów?

Ciężka historia

Heavy metal długo uciekał od twardych podziałów na działalność wysokoartystyczną i rozrywkową. Żył zamknięty w swojej niszy i interesował się głównie proponowaniem co pewien czas bodźców jeszcze bardziej ekstremalnych niż dotychczas. Kiedy przestawał szokować klasyczny hard rock spod znaku Black Sabbath i Led Zeppelin, pojawiła się nowa fala z Wielkiej Brytanii – heavymetalowe grupy w rodzaju Iron Maiden czy Motörhead, jeszcze głośniejsze i grające w szybszym tempie. Kiedy i te zaczęły sprzedawać nieco więcej płyt, fala obłędnie szybkiego, chwilami też dość skomplikowanego thrash metalu – z której wywodzi się Metallica – wydawała się kolejnym krokiem w stronę radykalizacji gatunku.

Polityka 46.2011 (2833) z dnia 08.11.2011; Kultura; s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: "Roztapianie metalu"
Reklama