Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Palma miłości

Cannes 2012: triumf "Miłości"

Michael Haneke – zdobywca Złotej Palmy (statuetka obok) Michael Haneke – zdobywca Złotej Palmy (statuetka obok) Best Image / BEW
W strugach deszczu i atmosferze schyłku europejskiej utopii wręczano nagrody w Cannes. Wielkim zwycięzcą festiwalu został Michael Haneke – po raz drugi w ciągu trzech lat.
Isabelle Huppert wchodzi na pokaz zwycięskiego filmu „Miłość”.AFP/East News Isabelle Huppert wchodzi na pokaz zwycięskiego filmu „Miłość”.

Druga Złota Palma przyznana Austriakowi Michaelowi Haneke za poruszający dramat psychologiczny „Miłość” potwierdza jego wyjątkową pozycję na mapie kina artystycznego. Obdarzony wybitną indywidualnością 70-letni twórca „Białej wstążki” często bywa porównywany z Bergmanem. Podobnie jak wielki Szwed jest świadomym, przenikliwym i bezkompromisowym intelektualistą. Z laboratoryjną precyzją, drążąc ksenofobiczną wspólnotę przekonań swoich rodaków, wpisuje się w tradycję sztuki demaskującej amnezję społeczną. Porusza się w kręgu problemów rzadko analizowanych przez filmowców, takich jak ucieczka od odpowiedzialności elit politycznych („Ukryte”), śmierć Boga, autorytaryzm patriarchalnej rodziny, trywializacja wartości duchowych, źródła przemocy i narodziny neofaszyzmu („Funny Games”). W wywiadach podkreśla fascynację operą (ma wykształcenie muzyczne) oraz antymieszczańską, pesymistyczną literaturą Paula Celana, Thomasa Bernharda, noblistki Elfriede Jelinek, której „Pianistkę” z powodzeniem przeniósł 11 lat temu na ekran.

Napisana i wyreżyserowana przez Hanekego „Miłość”, okrzyknięta w Cannes arcydziełem, dedykowana jest jego bliskim. Rozgrywa się w przestronnym paryskim mieszkaniu 80-letnich emerytowanych nauczycieli muzyki, wzorowanym na domu jego rodziców. Główne role grają legendarni aktorzy kojarzeni do dziś z romantyczną przygodą francuskiej nowej fali: Emmanuelle Riva – pamiętna heroina z dramatu Alaina Resnaisa „Hiroszima, moja miłość”, i Jean-Louis Trintignant – bohater „I Bóg stworzył kobietę”. Oboje kilka lat temu pożegnali się z kinem, ale specjalnie dla tego filmu wrócili.

Polityka 22.2012 (2860) z dnia 30.05.2012; Ludzie i Style; s. 99
Oryginalny tytuł tekstu: "Palma miłości"
Reklama