Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Mea pulpa

Pomimo sezonu wakacyjnego głośno zrobiło się w ostatnich dniach o serialu „Rodzinka.pl”. Jeden z aktorów popularnej produkcji TVP Daniel Dziorek ogłosił publicznie swój daleko idący wstręt do „pedałów, Grodzkich i tym podobnych”. Gratuluję. On przynajmniej potrafił być szczery, zanim go nagrali.

• Oto wiadomość, z którą nie wiadomo, co zrobić. Nestle Purina, producent paszy dla zwierząt, wprowadza nową strategię marketingową dla psiej karmy o smakowitej nazwie Dog Chow. W działania promujące tę wykwintną potrawę został zaangażowany Marcin Prokop. Cenię Marcina. Ewidentnie bardziej niż on sam siebie.

• „Golgota Picnic” – to hasło wszyscy miłośnicy teatru mieli ostatnio na ustach, szczególnie ci, którzy przedstawienia nie widzieli. Obrazoburczy spektakl w reżyserii Rodrigo Garcíi, który dosyć swobodnie opisuje drogę krzyżową Jezusa Chrystusa, został w Polsce masowo zaatakowany przez fanów tradycyjnej szopki.

• Ostatnio miejscem najzabawniejszych medialnych bon motów znowu został budynek parlamentu. Było o Obcym, który przyssał się do Polski, internetowych trollach, mistrzu rozmydlania, Trybsonie europejskiej dyplomacji czy trupie płynącym Wisłą. To ostatnie dosyć ciekawe. Różne bywają w końcu drogi prowadzące na Wawel.

• Mało mamy ostatnio powodów do dumy, więc ten traktujemy jako dar niebios, załatwiony przez samego Johna Godsona. Agnieszka Holland wyreżyseruje trzy odcinki kultowego już serialu „House of Cards”. Cieszy mnie to. Wreszcie jakiś polski sukces w amerykańskim filmie, którego nie będzie można wyciąć.

• To jest wiadomość o tym, że kryzys państwa się pogłębia. Prezenterka Telewizji Polsat Karolina Szostak chudnie w zastraszającym tempie. Ostatnio wyznała, że straciła już 15 cm w talii. To się kiedyś nazywało dieta Kwaśniewskiego, a dziś – dieta Sowy. Strach przed jedzeniem.

• Prawie wybitny, prawie europoseł, pięściarz prawie na emeryturze, czyli Tomasz Adamek, postanowił wrócić do swego ulubionego zajęcia i znowu będzie bił ludzi.

Polityka 27.2014 (2965) z dnia 01.07.2014; Kultura; s. 85
Reklama