• Odbył się kolejny wielki bal Fundacji TVN. Byli wszyscy najważniejsi, a na dodatek drogo ubrani. Próbowałem swoją stylizacją dorównać zarówno swojej narzeczonej, jak i doborowemu towarzystwu. Niestety, pod moimi zdjęciami z imprezy pojawiły się komentarze: „Jak widać, TVN już zaczął przyjmować uchodźców”.
• Obok aukcji dzieł sztuki drugim najważniejszym elementem balu TVN były zaręczyny Agnieszki Szulim i Piotra Staraka. Piotr zrobił to publicznie, na scenie, pomiędzy serwowanymi owocami morza, Marcinem Prokopem a mojito. Lekko i dowcipnie. A nie od dziś wiadomo, że nic tak nie bawi kobiet jak dobre kilka milionów.
• Powrócił, i to w wielkim stylu. Znany stołeczny raper Piotr Kukulski, znany także jako Pikej, wypowiedział się na aktualny temat uchodźców z Syrii. „Ci ludzie są zagrożeniem dla naszej wolności, bezpieczeństwa i dobrobytu” – grzmiał w sieci. Facet zna temat, bo sam ma w sobie coś z uchodźcy. Rozum go opuścił.
• Na modny temat uchodźców wypowiedziała się też inna ikona popkultury, czyli Anna Wendzikowska. „To są butni, nieźle ubrani, młodzi mężczyźni, którzy jadą do nas zrobić rozpierduchę”. Podobno coraz częściej płaci się celebrytom za wpisy na Facebooku. Może by tak zacząć płacić, żeby jednak nie pisali?
• To właściwie mała rewolucja. „Fakty” telewizji TVN postanowiły zrezygnować z tradycyjnej czołówki. Zmianę koncepcji programu tłumaczy się tym, że prezydent Andrzej Duda naobiecywał już tak dużo rzeczy, że przestawały się one mieścić na antenie.
• Wydarzeniem tygodnia był bez wątpienia mecz Polska-Niemcy w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Polska reprezentacja o mały włos by wygrała, niestety drużyna niemiecka uzyskała w meczu lepszy bilans bramkowy. Czyli rzeczywistość znowu wróciła do normy.
• Wielki sukces niezależnych dziennikarzy. Dorota Gawryluk oraz Krzysztof Ziemiec zostali laureatami nagrody „Wstańcie, chodźmy” przyznawanej przez pismo „Idziemy”. Nagrodę dostali za trwanie w wartościach oraz wspieranie braci w wierze. „Wstańcie, chodźmy”. Ładne. To idealne rozwinięcie innego hasła braci w wierze. „Weźmy się i zróbcie”.
• Oto, do czego doprowadza miłość w średnim wieku. Najsłynniejszy Romeo Czwartej RP Kazimierz Marcinkiewicz wylądował w szpitalu z podejrzeniem ataku serca. Mało tego, żeby było jak w „Romeo i Julii”, Kazimierz wylądował w szpitalu we Włoszech. Na tym podobieństwa się kończą.
• To było wydarzenie, z którego śmiać się będą jeszcze nasze wnuki. 6 września odbyło się referendum, którego właściwie nikt nie chciał i na które nikt nie miał ochoty. Z 30 mln uprawnionych do głosowania do urn poszły 2 mln. Podobno każdy marzy, by zagrać w życiu Hamleta. Te dwa miliony mają to już za sobą.
• Oto, w jakim kierunku zmierza nasz gust narodowy. W pierwszym tygodniu nowej telewizyjnej ramówki program „Rolnik szuka żony” pokonał talent show zatytułowany „Mam talent”. W jednym ludzie pokazują, co umieją, a w drugim opowiadają o tym, czego nie potrafią.
• Oto najlepszy dowód, że jesteśmy krajem, w którym nienawiść jest jednym z najbardziej komercyjnych odczuć. Po odejściu Jarosława Kuźniara z programu „Wstajesz i wiesz” w TVN24 oglądalność tego pasma zmalała. O blisko 4 tys. widzów. Kiedy był, nienawidzili go za to, że był. Teraz nienawidzą go, bo go nie ma.
• Kontrowersyjny stylista Tomasz Jacyków oraz sezonowy pan Lotto, czyli Daniel Wieleba, dostali wspólną audycję w Radiu Kolor. Obaj panowie będą zachęcali słuchaczy do metamorfoz mieszkania, domu czy ogrodu. Pewien nadawca z Torunia udowodnił, że przez radio można poprzestawiać ludziom nie tylko w mieszkaniu.
• Trudno znaleźć powód, aby słuchać radia RMF, co jednak nie przeszkadza tej stacji trafiać do 8 mln słuchaczy. Tyle samo głosowało na Andrzeja Dudę. Widać ludzie lubią słuchać w kółko tego samego. W nowym sezonie stację opuściła Agnieszka Chylińska i jej program „Wszystkie numery Agnieszki”. Szkoda. Jedyny plus to taki, że nie będę dalej musiał kłamać, że nie słucham.
• Oto wraca sprawiedliwość. Jarosław Kaczyński, lekko zapomniany dyktator i myśliciel, został laureatem nagrody Człowiek Roku Forum Ekonomicznego w Krynicy. Jak powszechnie wiadomo, Krynica słynie z sanatoriów uzdrowiskowych. Ewidentnie przestały działać.
• Meczem tygodnia, jeśli chodzi o liczbę strzelonych goli, było bez wątpienia spotkanie Polska-Gibraltar. Nasi wygrali osiem do jednego. Co ciekawe, podobno jesteśmy jedyną reprezentacją, której kadry Gibraltaru i San Marino strzeliły bramki. Wreszcie jesteśmy w czymś najlepsi.