Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Mały buntownik

„Iqbal” – opowieść o niewolniczej pracy najmłodszych

„Iqbal” „Iqbal”
„Iqbala”, czyli książkę o niewolniczej pracy dzieci, czyta się jak realistyczną powieść z końcówki XIX w. Tymczasem jej akcja dzieje się sto lat później w Pakistanie.

Tytułowy Iqbal Masih, w niniejszym wydaniu zamieniony dla ułatwienia lektury młodemu czytelnikowi na Ikebala, istniał naprawdę. Urodził się w 1983 r., miał cztery lata, gdy z dziecka zamienił się w niewolniczego robotnika w pakistańskim Pendżabie. Dzięki ogromnej woli walki i uporowi udało mu się uciec od swojego „właściciela” w wieku 10 lat. Dołączył do Frontu Wyzwolenia Pracujących Dzieci, by niedługo później zginąć z rąk lokalnej „mafii dywanowej”, ludzi korzystających z rąk pracy nieletnich. Zdążył jedynie odebrać nagrodę Reebok Human Rights. Cieszyć się dorosłym życiem już nie zdążył, a dzieciństwa nigdy tak naprawdę nie miał.

Autor „Iqbala” – Francesco D’Adamo znał bohatera swojej książki jedynie ze zdjęć w prasie, nigdy też nie był w Pakistanie. Ale postanowił odtworzyć los młodego chłopca na tyle, na ile znał realia niewolniczej pracy w Azji. Chodziło rzecz jasna o to, by pokazać odwagę Ikebala, a jednocześnie przedstawić mechanizm pewnego społecznego systemu, który do niewolnictwa dzieci prowadził.

A system jest prosty i brutalny. Biedni Pakistańczycy zadłużają się u bogatych rodaków, handlując pracą swych dzieci. Dzieci codziennie przed pracą oglądają tabliczkę, na której widnieją kreski oznaczające dług i zarazem dni ich pracy. Po każdym dniu kreski powinny stopniowo znikać, ale nie znikają. Mali niewolnicy mają wrażenie, że wręcz pojawiają się nowe. A wraz z nimi pokrwawione od dywanowego krosna dłonie, bąble czy łańcuchy, którymi przykuwa się do ściany krnąbrnych pracowników. Włoch pokazuje niewolnictwo bardzo dokładnie, niczym XIX-wieczny realista. Niczego czytelnikowi nie oszczędza: opisów fizycznego bólu, samotności, tęsknoty.

Polityka 23.2017 (3113) z dnia 06.06.2017; Kultura; s. 82
Oryginalny tytuł tekstu: "Mały buntownik"
Reklama