• Wydawca „Do Rzeczy” i „Wprost” Michał Lisiecki został zatrzymany przez CBA pod zarzutem wyłudzenia 29 mln zł. Kiedyś zapytałem Roberta Biedronia, co by zrobił, gdyby działacz prawicy wypadł za burtę statku. Czy posłałby mu koło ratunkowe? Robert wyznał – posłałbym mu całusa. Przyłączam się.
• Krzysztof „Diablo” Włodarczyk został zatrzymany, jak próbował jeździć po Krakowskim Przedmieściu bez zezwolenia, prawa jazdy oraz autem, które jest poszukiwane. Teraz grozi mu więzienie. Miejsce, gdzie można poznać prawdziwy wymiar terminu „pozycja odwrotna”.
• I znów tradycja okazuje się silniejsza od miłości. Michał Wiśniewski, posiadacz licznych długów oraz byłych żon, znowu się rozwodzi. Powiadomiła o tym jego ostatnia żona Dominika Tajner. Michał jest trochę jak John Lennon. Tamten też od lat nie pisze przebojów.
• Były redaktor naczelny „Faktu” Grzegorz Jankowski poprowadzi „Debaty Jedynki” w Programie I Polskiego Radia. To dobry znak. Według teorii władzy autorytarnej najpierw zatrudnia się swoich, potem lojalnych, a na końcu niezdolnych. Dobrze wiedzieć, że to już trzeci etap.
• Krajowe media w swoim żywiole. Wszyscy piszą o ostatnim związku Weroniki Rosati z doktorem Robertem Śmigielskim. Trwa narodowa debata, bił czy nie bił. Ze związkami Weroniki w mediach jest jak z filmami Patryka Vegi. Jak się nie klei fabuła, to się podkręca akcję.
• Ogłoszono nominacje do Węży 2019, czyli nagród dla najgorszych polskich filmów. Najwięcej nominacji otrzymali „Pech to nie grzech” (10), „Studniówka” (9) oraz Daniel Olbrychski (3).