• Jak wiadomo, Janusz Gajos wypowiedział się na temat Jarosława Kaczyńskiego. W efekcie wojnę Januszowi wypowiedziała cała elita intelektualna PiS. „Insynuacje prostaka” i „mali śmieszni ludzie” to niektóre z literackich pereł oponentów aktora. Lubię to ich oddanie Jarkowi i przekonanie, że to on wymyślił wszystko. Nawet minigolfa.
• Dorota Szelągowska wyznała ostatnio, że na swój pierwszy casting do programu TVP „Rower Błażeja” poszła na kacu po mocno alkoholowej imprezie. I została przyjęta. Jak się patrzy na dzisiejszą obsadę stacji, to można odnieść wrażenie, że mają wciąż te same kryteria.
• Superstacja wyrasta na najbardziej aktywną telewizję bez widzów. Właśnie pochwalili się, że detektyw Rutkowski, z domu Krzysztof, poprowadzi u nich program „Kryminalna Polska”. Czyli poniekąd autobiograficzny.
• Artystyczne zaplecze PiS, czyli Jarosław Jakimowicz wraz z Magdaleną Ogórek, dostali nowy program w TVP Info pod wszystko mówiącym tytułem „W kontrze”. Był już pupilem TVP Sławomir, Norbi, Zenek, a teraz to. Jak tak dalej pójdzie, zatrudnią Gajosa.
• Michał Żebrowski ponownie został ojcem. Ta sama żona urodziła mu trzeciego syna. Gratuluję. Wszystko wskazuje na to, że teatralna adaptacja „Trzech sióstr” Czechowa w rodzinnym składzie nie znajdzie się w najbliższym planie repertuarowym.
• Daniel Martyniuk znów w publicystycznej ofensywie. Tym razem zaatakował Kamila Bednarka, twierdząc, że jest on nikim i że przez niego Bob Marley przewraca się w grobie. Marley przewidział artystów disco polo słowami „Niektórzy ludzie są tak biedni, że jedyne, co mają, to pieniądze”.