1. Maria Stiepanowa, Pamięci pamięci, przeł. Agnieszka Sowińska, Prószyński i S-ka.
Autorka łączy esej z prozą i z listami z przeszłości, wplata w swoją opowieść różne punkty widzenia, by opowiedzieć historię rodziny rosyjskich Żydów. Rzecz nie tyle o przeszłości, ile o niemożności poskładania jej z fragmentów.
2. Flannery O’Connor, Misterium i maniery, przeł. Michał Kłobukowski, Karakter.
W swoich wykładach i esejach z przełomu lat 50. i 60. O’Connor opisuje zjawiska, które dobrze dziś znamy. Choćby to, że najlepiej sprzedaje się literacka szmira. Obnaża też złudzenia tych, którzy chcą koniecznie tworzyć literaturę.
3. Konstandinos Kawafis, Wiersze wszystkie, przeł. Ireneusz Kania, Austeria.
Pierwszy po pionierskim przedsięwzięciu Zygmunta Kubiaka przekład wszystkich napisanych po nowogrecku wierszy Kawafisa. W przekładzie Kani ta poezja brzmi bardzo współcześnie.