Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Playlista Liszta

Wielki boom na klasykę. Bo „muzyka poważna nie jest nudna!”. I szturmuje TikToka

Boom na klasykę potwierdzają decyzje fonograficznych tuzów. Najnowszą jest udostępniona właśnie aplikacja Apple Music Classical. Boom na klasykę potwierdzają decyzje fonograficznych tuzów. Najnowszą jest udostępniona właśnie aplikacja Apple Music Classical. Mirosław Gryń / Polityka
Muzyka poważna znowu jest modna – pokazują zarówno dane z serwisów streamingowych, jak i decyzje branżowych tuzów. A ten nieoczekiwany renesans o dziwo napędzają młode pokolenia.
Nawet na TikToku filmiki oznaczone hasztagiem #classictok zebrały już ponad 66 mln wyświetleń.PantherMedia Nawet na TikToku filmiki oznaczone hasztagiem #classictok zebrały już ponad 66 mln wyświetleń.

„Czy chcesz powiedzieć, że muzyka klasyczna jest nudna?!” – pyta w tytule zamieszczonej w serwisie YouTube playlisty użytkownik o pseudonimie „nobody”, czyli „nikt”. Jego (lub jej) zestaw zaczyna się walcem z „Maskarady” Chaczaturiana, dalej są „Sonata z diabelskim trylem” Tartiniego, lato z „Czterech pór roku” Vivaldiego, finał uwertury „Rok 1812” Czajkowskiego, Etiuda Rewolucyjna Chopina i trzecia część Sonaty Księżycowej Beethovena. Z Ravela jest nie „Bolero”, lecz „Scarbo”. Zestawienie kończy Toccata i fuga d-moll Bacha. W sumie 14 utworów, godzina słuchania. Liczba wyświetleń playlisty: 7,2 mln w ciągu roku od publikacji. Jest też 5 tys. komentarzy. „Jeśli ktoś mówi, że muzyka klasyczna jest kiepska, naprawdę nie dał jej szansy. Tyle tu świetnych kawałków” – zauważa jakaś słuchaczka, jej wpis polubiło 8 tys. osób. „Gdy uczę się przy klasyce, zawsze czuję się taka mądra. Ale zaraz potem zaczynam udawać dyrygentkę albo tancerkę i zapominam o nauce” – wyznaje ktoś inny, zbierając 4 tys. lajków.

Ania mówi, że na tę playlistę trafiła przypadkiem – opowiada znajoma kompozytorka, której nastoletnia córka niespodziewanie zaczęła ostatnio słuchać klasyki właśnie dzięki tej playliście. YouTube podsunął jej to zestawienie gdzieś między odcinkami anime i lekcjami rysunku. Autor playlisty przygotował więcej zestawów z klasyką: „Playlistę do nocnej nauki” z Pachelbelem, Chopinem i Satiem (4,6 mln odsłon) oraz kolekcję przydatną, gdy „musisz dokończyć zadanie domowe w ciągu godziny” z Mozartem i Mendelssohnem (3,9 mln). Popularnością cieszy się też „Playlista do czytania po zmroku” z Debussym, Lisztem i znów Chopinem (3,6 mln).

Polityka 18/19.2023 (3412) z dnia 25.04.2023; Kultura; s. 123
Oryginalny tytuł tekstu: "Playlista Liszta"
Reklama