Film

Widok z bliska

Recenzja filmu: "Z daleka widok jest piękny", reż. Anka i Wilhelm Sasnalowie

W zbliżeniach wioska położona gdzieś za lasem i za rzeką przypomina skansen, lecz nie dla turystów. W zbliżeniach wioska położona gdzieś za lasem i za rzeką przypomina skansen, lecz nie dla turystów. Stowarzyszenie Nowe Horyzonty / materiały prasowe
Znany artysta z żoną zrobili film o wsi. Takiej, jakiej jeszcze w polskim kinie nie widzieliśmy.

Nie ma tu żadnych realizmów magicznych, swojskich klimatów, odpustowej rodzajowości. Jak trafnie zapowiada tytuł, „Z daleka widok jest piękny”: kadr przedstawiający pejzaż można by oprawić w ramki i powiesić na ścianie. W zbliżeniach wioska położona gdzieś za lasem i za rzeką przypomina skansen, lecz nie dla turystów. Co pokazywać? Psy na łańcuchach czy niesamowity bałagan w obejściach mogący sugerować, że osada jest zbiorowiskiem odpadów? Nikt tu nie pracuje na roli, zaś główny bohater handluje złomem. Właśnie wywiózł do przytułku starą matkę, żeby mogła z nim zamieszkać narzeczona. Ale love story nie będzie. Na jego nędznej chacie wyładują potem złość mieszkańcy. Skrzywdzona dziewczyna (Agnieszka Podsiadlik) też potrafi się zemścić.

Jak artysta korzysta z kamery? Wbrew oczekiwaniom bardzo oszczędnie, bez zbędnych efektów, choć zapewne krytyk sztuki w niektórych wystylizowanych kadrach rozpozna motywy pojawiające się w jego malarstwie. Dominują ujęcia statyczne, kontemplujące krajobraz, dom, twarze bohaterów. Do tego szczątkowe, składające się z pojedynczych wyrazów (często wulgarnych) dialogi. I brak muzyki. Film Sasnalów nie jest oskarżeniem ani tym bardziej „satyrą na leniwych chłopów”. To dramat egzystencjalny ludzi skrzywdzonych i krzywdzących się, pozostawionych samym sobie, żyjących z garbem przeszłości, o której wspomina się mimochodem. (W czasie wojny w rzece utopiły się kobiety i dzieci, „ale to nie były Polki”). To film trudny, drażniący i niepokojący, ale taki właśnie miał być. Nie wolno go zlekceważyć.

Z daleka widok jest piękny, reż. Anka i Wilhelm Sasnalowie, prod. Polska, 77 min

Polityka 06.2012 (2845) z dnia 08.02.2012; Afisz. Premiery; s. 72
Oryginalny tytuł tekstu: "Widok z bliska"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyznania nawróconego katechety. „Dwie osoby na religii? Kościół reaguje histerycznie, to ślepa uliczka”

Problem religii w szkole był przez biskupów ignorowany, a teraz podnoszą krzyk – mówi Cezary Gawryś, filozof, teolog i były nauczyciel religii.

Jakub Halcewicz
09.09.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną