Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Nuda w sypialni

Recenzja filmu: „W sypialni”, reż. Tomasz Wasilewski

Katarzyna Herman pięknie się snuje. Katarzyna Herman pięknie się snuje. materiały prasowe
Debiutant Tomasz Wasilewski przekonał nas jedynie, że umie robić filmy, w następnej produkcji musi jeszcze udowodnić, że wie o czym.

Jest tak jak w słynnym monologu z „Rejsu”: bohaterka spojrzy w prawo, spojrzy w lewo, nic się nie dzieje. W pewnym momencie pojawiający się obok niej mężczyzna zapyta: Gdzie my jesteśmy? Nie ma wątpliwości, na filmie polskim, w dodatku w wersji artystowskiej gdzieś z lat 60. ubiegłego wieku, kiedy to wszyscy chcieli naśladować francuską nową falę. To wówczas pojawił się charakterystyczny bohater krajowego kina – snuj polski, wersja mazowiecka. Tutaj mamy klona w wydaniu damskim, zresztą sympatycznego dla oka. Występująca w głównej roli Katarzyna Herman to piękna i utalentowana kobieta, która już od dawna czeka na dużą rolę filmową. Niestety, w debiucie Tomasza Wasilewskiego może jedynie zademonstrować, że jest fotogeniczna. Możemy się domyślać, że odtwarzana przez nią kobieta, posługująca się imieniem Edyta, z jakichś ważnych powodów uciekła z eleganckiego apartamentowca w Gdyni i teraz wałęsa się po Warszawie. Korzystając z kawiarenek internetowych, umawia się na randki z głodnymi mocnych wrażeń mężczyznami, których następnie usypia, i to tuż przed sceną kulminacyjną. Stąd właśnie tytuł „W sypialni”. Zresztą rozbudowany jest tylko pierwszy epizod, potem mamy skrótowy przegląd uśpionych, jak dzieci po wieczornej kąpieli. Umowny zwrot akcji następuje w momencie, kiedy Edyta zawiera bliższą znajomość z jednym z niedospanych. Dialogi są potwornie pretensjonalne, niby pełne niedomówień, ale w sumie nic, ale to nic nas nie obchodzą. Jak i to, czy kobieta zdecyduje się wrócić do Gdyni, czy zostanie w stolicy, czy gdziekolwiek.

Debiutant Tomasz Wasilewski przekonał nas jedynie, że umie robić filmy, w następnej produkcji musi jeszcze udowodnić, że wie o czym.

W sypialni, reż. Tomasz Wasilewski, prod. Polska, 80 min

Polityka 43.2012 (2880) z dnia 24.10.2012; Afisz. Premiery; s. 70
Oryginalny tytuł tekstu: "Nuda w sypialni"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

Społeczeństwo

Nowe leki na odchudzanie podbijają świat. Czy właśnie odkryliśmy Święty Graal?

Czy nowe leki na odchudzanie, które właśnie zalewają zachodnie rynki, to największa rewolucja w medycynie od czasów antybiotyków? Jeśli tak, to może nas czekać również rewolucja społeczna.

Paweł Walewski, Łukasz Wójcik
23.09.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną