Na fali oscarowego zwycięstwa „Spotlight” mówi się, że amerykańskie kino krytycznego realizmu zaczyna wracać do łask. Publicystyczny „Wstrząs” Petera Landesmana nie dostał wprawdzie nominacji, przynosi jednak kolejną odsłonę afer z pierwszych stron gazet. Rzecz dotyczy NFL, najpopularniejszego sportu w Stanach Zjednoczonych, zapewniającego dziesiątki tysięcy miejsc pracy, przynoszącego miliony dolarów zysku, traktowanego przez mieszkańców Stanów niemal jak religia (Super Bowl!). Oparty na faktach film pokazuje zmagania z futbolową korporacją wybitnego nigeryjskiego neuropatologa Benneta Omalu wykonującego sekcje zwłok jako skromny koroner w Pittsburghu. Lekarz (Will Smith) dowodzi, że istnieje ścisła korelacja między trwałym uszkodzeniem mózgu a brutalną grą na boisku. Z jego badań wynika niezbicie, iż na skutek otrzymanych uderzeń w głowę prawdopodobieństwo, że część zawodników NFL umrze w młodym wieku na chorobę o nazwie CTE, jest niepokojąco wysokie.
Wstrząs, reż. Peter Landesman, prod. USA, 122 min