Prawdopodobnie dzięki superjakości obrazu oraz wielu atrakcyjnym dodatkom, zawierającym m.in. sceny tańców ze sławnych indyjskich musicali, jak również zestaw do karaoke, czyli nauki śpiewania najpiękniejszej piosenki z filmu „Tumse Milke Dil Ka Jo Haal” – więcej amatorów przyciągnie jednak wersja domowa.
Tak czy inaczej warto odnotować, że debiut reżyserski utalentowanej pani Khan, najbardziej znanej choreografki w Indiach (autorki układów tanecznych do „Monsunowego wesela”, „Vanity Fair” oraz „Czasem słońce, czasem deszcz”), to trzygodzinna, epicka opowieść o poszukiwaniu rodzinnych korzeni, wojnie między Pakistańczykami i Hindusami oraz romantycznej miłości.
Prawdziwa gratka dla mało wymagających fanów szybkiego dynamicznego kina czerpiącego inspirację z komiksów, „Matriksa”, hollywoodzkich melodramatów i komedii. Piękne stroje, bajeczne twarze oraz ponętne ciała modelek (w tym Miss Universe Sushmity Sen oraz legendarnego aktora, narodowego symbolu seksu Shah Rukh Khana, zgrabnie poruszających się w rytm dźwięków masali) zapewniają niezłą zabawę, która niewtajemniczonym z pewnością kojarzyć się będzie ze stuprocentowym kiczem.