Film

Rozczarowujący pierwszy raz

Recenzja filmu: „Tom of Finland”, reż. Dome Karukoski

Pekka Strang jako Touko Laaksonen, tytułowy Tom of Finland. Pekka Strang jako Touko Laaksonen, tytułowy Tom of Finland. Josef Persson/Tongariro Releasing / materiały prasowe
Film jest skierowany do szerszej publiczności, niż była sama sztuka artysty, więc siłą rzeczy musi być też trochę rozczarowujący.

Tom of Finland był legendarnym twórcą gejowskiej sztuki erotycznej, zrobił karierę w amerykańskiej taniej prasie pornograficznej, ale nie mógł znaleźć podobnej akceptacji u siebie w Finlandii. Ponieważ lubił mundurowych, rysował uprawiających seks marynarzy, listonoszy, policjantów, choć nie wykluczał też kierowców autobusów, drwali i motocyklistów – jego czarno-białe rysunki nadal są ekscytujące, choć równocześnie w zabawny sposób przesadzone.

Tom of Finland, reż. Dome Karukoski, prod. Finlandia, Szwecja, Dania, Niemcy 2017, 116 min

Polityka 47.2017 (3137) z dnia 21.11.2017; Afisz. Premiery; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Rozczarowujący pierwszy raz"
Reklama