Miej własną politykę.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Film

Zdradzeni przez życie

Recenzja filmu: „Kochankowie jednego dnia”, reż. Philippe Garrel

Profesor (Éric Caravaca) i jego młoda dziewczyna Ariana (Louise Chevillotte). Profesor (Éric Caravaca) i jego młoda dziewczyna Ariana (Louise Chevillotte). Aurora Films / materiały prasowe
W „Kochankach jednego dnia” reżyser kontynuuje dzieło nowofalowych mistrzów we współczesnych dekoracjach.

Czarno-biały, ułożony z rozmów i podpatrywania codziennych sytuacji inteligencki dramat o paradoksach i nietrwałości związków Philippe’a Garrela to jakby kontynuacja cyklu „komedie i przysłowia” albo wariant „opowieści moralnych” Érica Rohmera.

W „Kochankach jednego dnia” reżyser kontynuuje dzieło nowofalowych mistrzów we współczesnych dekoracjach, ogląda się je niemal do samego końca z uwagą, jak niektóre klasyki, do arcydzieła jednak mu daleko. Brak doświadczenia pięknych licealistek, ich zaskakujące wybory strategii życiowej splatają się tu (najczęściej jednak zaprzeczają) z przemyśleniami wykładowcy filozofii, traktującego swój zawód z iście francuską joie de vivre (studiowanie ksiąg to żaden rozwód z życiem). Profesor, którego gra Éric Caravaca, pytany o wierność, odpowiada bon motem, że to przywiązanie do rzeczy, które dla innych nie mają żadnego znaczenia – nieświadom, że za chwilę jego życie właśnie z tego powodu zamieni się w piekło.

Pytania nasuwające się w związku z poczynaniami bohaterów sprowadzają się do banalnego: dlaczego niezależnie od wieku kobiety i mężczyźni zdradzają się na potęgę? Na tym polega słabość i urok tej leciutkiej jak piórko, a przewrotnie romantycznej jak u Woody’ego Allena, impresji o wyniszczającej miłości, która nigdy nie bierze rozwodu z życiem.

Kochankowie jednego dnia (L’amant d’un jour), reż. Philippe Garrel, prod. Francja 2017, 75 min

Polityka 17/18.2018 (3158) z dnia 24.04.2018; Afisz. Premiery; s. 120
Oryginalny tytuł tekstu: "Zdradzeni przez życie"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

Społeczeństwo

Nikt ci tyle nie da, ile coach obieca. Sprawdziłam na własnej skórze

Coach wyremontuje mi duszę, wyznaczy ścieżkę do bogactwa, a nawet oczyści energię seksualną po byłych partnerach. Może też trzeźwo pomóc w wyzwaniach zawodowych. Oferta tych usług pokazuje, jak bardzo staliśmy się głodni wsparcia.

Joanna Cieśla
12.01.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną