Wartość godzinnego dokumentu, zrealizowanego przez BBC we współpracy z dziennikarzami śledczymi z amerykańskiego PBS Frontline, nie polega na odkrywaniu nowych faktów w głośnej (zaczęły w październiku 2017 r. „New York Times” i „New Yorker”) sprawie Harveya Weinsteina. Potężny hollywoodzki producent, współtwórca 80 filmów nagrodzonych Oscarami (na 300 nominowanych), został przez ponad 80 kobiet (w tym takie gwiazdy, jak Angelina Jolie, Salma Hayek czy Uma Thurman) oskarżony o różne formy seksualnego molestowania, jakich miał się wobec nich dopuszczać przez ostatnie 30 lat. Kilka z nich poszło do sądu, Weinstein został wyrzucony z założonej wraz z bratem The Weinstein Company, wyszedł z aresztu za kaucją i czeka na rozpoczęcie procesu. Wartością filmu jest to, że wypowiadają się w nim ofiary – aktorki, modelki, asystentki i współpracowniczki Weinsteina. Widać, jak wciąż wiele kosztują je opowieści o zwabianiu do pokoi hotelowych, gdzie miał rozmawiać z nimi o projektach filmowych albo podpisywać dokumenty. Bo to często opowieści o bezsilności i osamotnieniu w obliczu krzywdy.
Z kolei o tym, jak działał stworzony przez niego system bezkarności, opowiadają prawnicy (Weinstein zawarł w karierze dziewięć ugód z kobietami oskarżającymi go o molestowanie), uciszani dziennikarze, jeden z dyrektorów w Miramaxie, który odszedł, bo nie mógł znieść przemocowej atmosfery w firmie, oraz detektywi wynajmowani przez Weinsteina do śledzenia i dyskredytowania tych, którzy chcieli ujawnić jego czyny. Wszyscy ostrożnie wyrażają nadzieję na sprawiedliwość po latach. I zmiany w systemie, dzięki którym władza i pieniądze przestaną się kojarzyć z bezkarnością.
Weinstein: kulisy skandalu, BBC Brit, 13 sierpnia, godz. 22.00