W tym czasie stacja zaserwowała rodzimym widzom m.in. emisję najdroższego w historii serialu „Rzym”, jak i najkrótszy w historii TV program trwający 53 sek., a więc walkę Gołoty z Lennoxem Lewisem.
Z okazji urodzin HBO jesienna ramówka stacji została wzmocniona o nowe pasmo filmów dokumentalnych „Bez cenzury”. Tylko w czasie najbliższych czterech tygodni zobaczymy w nim m.in. „Czeski film”, czyli opowieść o rozpasanym konsumpcjonizmie, „Chiny w kolorze blue”, o fatalnych warunkach pracy przy produkcji ubrań, czy też historię miłosną z czasów pierestrojki „Dzieci pierestrojki”.
Zapowiada się też premiera polskiego dokumentu, którego autorem jest tyleż świetny, co kontrowersyjny Marcin Koszałka („Takiego pięknego syna urodziłam”). Tym razem Koszałka w swoim filmie podgląda ludzi zatrudnionych w czeskim krematorium, którzy traktują to miejsce jako biznes. Urządzają promocje i dni otwarte. Mają swoje problemy zawodowe, ale prowadzą zwyczajne życie. W krematorium pracuje i piękna dziewczyna, i niezbyt efektowny konserwator pieca. Zwykli ludzie, codzienne życie.
W serii „Bez cenzury” zostanie pokazany także film Jacka Bławuta „Wojownik” o kick bokserze Marku Piotrowskim. Jego błyskotliwą karierę zakończył silny nokaut, z którego konsekwencjami zmaga się do dziś.
Bez cenzury – pasmo filmów dokumentalnych, HBO, emisja zawsze w sobotę o godz. 22.00, od października.