Człowiek bez właściwości

Recenzja filmu: „Układ idealny”, reż. Christoph Waltz

1 grudnia 2020

„Układ idealny”, reż. Christoph Waltz Cineman

Scenariusz filmu inspirowany jest prawdziwą historią.

Scenariusz filmu inspirowany jest prawdziwą historią: w 2014 r. niejaki Albrecht Muth został skazany za zabójstwo swojej żony, emerytowanej dziennikarki i dyplomatki. Christopha Waltza – debiutującego „Układem idealnym” jako reżysera i grającego główną rolę – mniej interesuje jednak aspekt kryminalny, a bardziej niewyobrażalna kariera Mutha. Bohater „Układu idealnego”, w filmie noszący nazwisko Ulrich Mott, jest typowym człowiekiem bez właściwości. Marzy o ważnych stanowiskach, lecz nie umie nawet utrzymać się na bezpłatnym stażu w Waszyngtonie.

Układ idealny (Georgetown), reż. Christoph Waltz, 99 min, Cineman.pl, DVD

Polityka 49.2020 (3290) z dnia 01.12.2020; Afisz. Premiery; s. 81

Oryginalny tytuł tekstu: "Człowiek bez właściwości"

Jakub Demiańczuk

Krytyk filmowy i komiksowy, chętnie analizuje, jak popkultura reaguje na zmiany polityczne i społeczne. Z „Polityką” związany od 2018 r. Wcześniej przez wiele lat redaktor i dziennikarz działu kultury „Dziennika Gazety Prawnej”.